Wczoraj kontynuując nasz urlop przyjechaliśmy do Kosakowa, do zaprzyjaźnionej rodziny „Malinowskich”. Zojka jest już na świecie od 10 miesięcy i jeszcze nie widziała morza – postanowiliśmy to zmienić! Dzisiaj rano Malinka ruszyła do szkoły a my z Adasiem i dzieciaczkami pojechaliśmy na krótką wycieczkę do Mechelinek – starej wsi kaszubskiej z odrestaurowaną przystanią rybacką oraz rezerwatem przyrody „Mechelińskie Łąki”.
Pogoda była kiepska, wiał silny wiatr, który dosyć szybko wychładzał nasze i tak dobrze opatulone ciała. Przeszliśmy się klifami, poszliśmy do przystani, na molo i zrobiło się na tyle zimno, że zarządziliśmy odwrót.
Po spacerze Adaś z dziećmi wrócił do domu a my zmieniamy adres na Gdynię Orłowo. Jedziemy w kolejne odwiedziny!