Sokołowsko, zwane też w przeszłości „Perłą Sudetów”, jest główną miejscowością Gór Suchych. Góry Suche z kolei nazywa się często „Sudeckimi Tatrami”- ponieważ szczyty są tu wyjątkowo strome, a szlaki wymagające. Samo Sokołowsko natomiast jest też porównywane do szwajcarskiego Davos…
Jednak jednej cechy Sokołowska nie da się porównać z żadnym inny miejscem. To duch tego miejsca: jego urzekająca histori i niezwykłość, wciąż mająca wiele do zaoferowania! A jednak to kolejna zapomniana perełka Dolnego Śląska. Zdecydowanie najwyższy czas ją odkurzyć.
SOKOŁOWSKO- ŚWIATOWY KURORT
.
SANATORIUM GRUNWALD – NAJBARDZIEJ ZNANY BUDYNEK SOKOŁOWSKA
Sanatorium doktora Brehmera w Sokołowsku zajmuje na mapie Dolngo Śląska miejsce wyjątkowe. Niewątpliwie to najciekawszy obiekt w miejscowości. Jest to obiekt o wyjątkowej urodzie, nawet teraz, kiedy ma status zabezpieczonej ruiny. Warto obejść go dookoła i pozachwycać się ocalałymi detalami i kunsztem dawnych budowniczych.
Byłe Sanatorium dr Brehmera obecnie zwane Grunwaldem mieści się przy ul. Głównej w Sokołowsku. Budynek jest murowany z cegły na zaprawie wapiennej, a jego elewację pokrywa czerwona cegła klinkierowa. Prezentuje styl neogotyku z delikatnymi wpływami stylu orientalnego.
Doktor Herman Brehmer zasadził obok swojego sanatorium duży park, w którym umieścił 420 ławek i 200 krzeseł, żeby łatwo męczący się chorzy mogli często odpoczywać. Znaczne przestrzenie parku zamienił w piękny ogró. Wszędzie były kwiaty, do tego altany, fontanny, pawilony, punkty widokowe, sadzawki, posągi, sztuczne groty. Sprowadzono mnóstwo drzew z innych regionów świata. Kiedy w Sokołowsku pojawiała się surowa, górska zima, pacjenci mieli do dyspozycji ogród zimowy.
.źródło: https://polska-org.pl/
SPACER ŚCIEŻKĄ HISTORYCZNĄ SOKOŁOWSKA
- pomysł na wycieczkę dla całej rodzinyŚCIEŻKA HISTORYCZNA SOKOŁOWSKA
Ścieżka powstała w ramach projektu „Ocalić od zapomnienia. Stworzenie ścieżki historycznej w Sokołowsku”. Jego twórcy nie chcieli, by wraz z postępującą degradacją zabudowy dawnego uzdrowiska, bogata historia tego miejsca odeszła w zapomnienie.
.
1. Sanatorium Grunwald
Do Sokołowska trzeba przyjechać, aby zobaczyć potężny zbudowany z czerwonej cegły gmach sanatorium. Budynek wzniesiony w połowie XIX wieku na zlecenie doktora Brehmera służył jako pierwsze na świecie przeciwgruźlicze. Po wojnie nadal utrzymało status sanatorium zwane jako Grunwald. W 2007 roku obiekt byłego Sanatorium dr Brehmera zakupiła Fundacja Sztuki Współczesnej INSITU i tworzy w tym miejscu Miedzynarodowe Laboratorium Kultury. W sezonie wiosenno-letnim można załapać się na zwiedzanie – szczegóły na stronie Fundacji Sztuki Współczesnej – In Situ
2. Obserwatorium
To budynek dawnego obserwatorium zabudowany około 1876 roku. Pierwotnie jego dach był płaski i mieścił taras obserwacyjny. Obecnie budynek pełni rolę mieszkalną.
Idąc w górę, pozostawiając za sobą Obserwatorium, można dojść na koniec drogi i na rozwidleniu przy Pawilonie Humboldta wejść w lewo na szlak ku Grocie Hermana, a w prawo do Grobowca Brehmerów. Oba są w stanie ruiny.
.
3. Pawilon Humboldta
Postawiony w latach 60. XIX w. na cześć profesora Alexandra von Humboldta, słynnego niemieckiego naukowca i przyjaciela dr Brehmera z czasów studiów w Berlinie. Na tarasie z piaskowca stała przestrzenna nadbudowa z drewna o konstrukcji szachulcowej. Pod budowlą mieści się zbiornik wody źródlanej – być może kiedyś zaopatrujący w wodę pobliską Różankę. Dziś miejce służy artystom przyjeżdżającym do Sokołowska jako miejsce sztuki ekpserymentalnej.
.4. Grota Hermana
Ukryty w parku założonym przez doktora Bremhera – niegdyś była ulubionym miejscem spędzania wolnego czasu przez kuracjuszy. Materiałem budowlanym sztucznej groty były tufy wulkaniczne z okolic Etny i wapienie naciekowe – dostarczone do Sokołowska w kilku wagonach z centralnych Niemiec. Robotnicy, murarze i ogrodnicy układali te kamienie ściśle wg wskazówek samego Brehmera w trzy przejścia, gdzie można było iść wyprostowanym – łącznie grota miała 30 metrów długości. Były też miniaturowe sztolnie, a w centralnym punkcie okrągłe pomieszczenie wysokości pokoju, które mogło pomieścić większą ilość osób. Pełna tajemnicy ciemność w środku oświetlona była słabym światłem przez świetliki przesłonięte kolorowymi szkłami. Dziś po starannym wykończeniu groty nie został praktycznie żaden ślad. Obiekt zawala się i nie ma już do niego dostępu.
5. Zameczek Friedenstein (Friedensburg)
Do dziś może nagle zaskoczyć wędrowców wchodzących niebieskim szlakiem na Spaloną i dalej na Kostrzynę i Włostową. Zbudował go doktor Römpler- być może z myślą o tych pacjentach, którzy chcieli odwiedzić ruinę średniowiecznego zamku Radosno, ale było to dla nich za daleko. Obiekt pełnił funkcję schronienia dla pacjentów wędrujących po górskich szlakach w ramach terapii. Był podobno ulubionym punktem widokowym kuracjuszy. Dziś ukryty jest w gęstym lesie i trudno o spektakularne widoki z tego miejsca. Niemniej jednak jego położenie na zboczu pobudza wyobraźnię. Polecamy 🙂
6. Cerkiew św. Michała Archanioła
Została zbudowana w 1900 roku właśnie specjalnie dla prawosławnych pacjentów z Rosji, którzy licznie przybywali tu na leczenie w latach największej świetnosci uzdrowiska.
Według informacji z tablicy sprzed cerkwii zwiedzanie jest możliwe po wcześniejszym kontakcie telefoniczynym (o. hierdiakon Łukasz tel. 518 260 941)
.
7. Leśne Źródło (z niemieckiego: Waldquelle)
Przy drodze z sanatorium „Biały Orzeł” do Leśnego Źródła lub z cerkwii do centrum Sokołowska można zobaczyć urodziwy monument z oryginalnymi napisami i cytatami.
8. Kościół pw. Matki Bożej Królowej Świata
Położony w parku okalającym działające obecnie sanatorium z kilkoma miejscami starych ujęć okolicznych źródeł. Warto się przejść idąc w stronę ryneczku w Sokołowsku.
9. Budynek Hauptmana (ul. Główna 7)
Szachulcowo-przysłupowy, częściowo murowany, pochodzący z 1803r. Pierwotnie było to zamożne gospodarstwo z zabudowaniami tworzącymi czworobok. Przed 1945 r. znajdowały się tu pralnia, przedszkole i mieszkania personelu sanatoryjnego. Na początku XX w. odpoczywał tu i tworzył noblista Gerhart Hauptman. Obecnie jest to budynek mieszkalny.
10. Dom Krzysztofa Kieślowskiego (ul. Główna 23)
Autobiografia, K.Kieślowski
11. Hotel Bergland/ Kino „Zdrowie”
Budynek dawnego hotelu Bergland z końca XIX wieku po II wojnie światowej przemienił się w dom kultury i kino „Zdrowie”. W sali kinowej działania artystyczne prowadzi fundacja „In Situ”.
Budynek kina mieści się dokładnie na przeciwko domu, w którym mieszkał Krzysztof Kieślowski.
Autobiografia, K.Kieślowski
POZOSTAŁE ATRAKCJE TURYSTYCZNE SOKOŁOWSKA
Idąc ulicą Unisławską na wysokości transformatora możemy skręcić w prawo i wejść na szlak czerwony w stronę opuszczonego cmentarza niemieckiego. Do połowy lat 20 XX w. zmarłych z Sokołowska chowano na cmentarzach w Unisławiu i Mieroszowie. Cmentarz wiejski założono dopiero w listopadzie 1926 r. Funkcjonował do pierwszych lat powojennych, a oficjalnie został zamknięty w 1972 r. Na terenie cmentarza zachowało się kilka nagrobków i ruina kaplicy cmentarnej. Za cmentarzem wiedzie szlak na Bukowiec.
Wartym zobaczenia jest też mural z 1984 roku informujący, że w Sokołowsku mieści się jeden z najstarszych zakładów leczenia chorób płuc w świecie. Mieści się on na jednej ze starych kamienic przy ulicy Głównej, vis a vis idąc z kościoła pw. Matki Bożej Królowej Świata.
Miłośnikom górskich wędrówek polecamy też ruiny Zamku Radosno. Zamek położony jest na stromym wzgórzu na wysokości ok 770 m n.p.m. górującym nad Doliną Sokołowca. Podejście od strony Sokołowska jest początkowo łagodne – kończy się wymagającym stromym podejściem pod wzgórze, na którym stoi sam zamek.
Na koniec warto przypomnieć, że w wyniku działaności fundacji In Situ Latem odbywa się tu Międzynarodowy Festiwal Hommage à Kieślowski. Oglądanie filmów pod chmurką pamięci Kieślowskiego to niezwykła atrakcja- zajrzyjcie!
GÓRSKIE SZLAKI DOOKOŁA SOKOŁOWSKA
ZAKOŃCZENIE?
Obecnie świat zna doskonale Davos, Polacy tłumnie najeżdżają Zakopane, a o Sokołowsku praktycznie zapomniano. Sanatorium dra Brehmera, po wojnie nazwane „Grunwaldem”, popada w ruinę. Olbrzymi budynek z 1862 r., przypominający gotyckie zamczysko, po niedawnym podpaleniu chyba nie przyciągnie już żadnego inwestora. Obiekty sanatorium, gdzie po raz pierwszy na świecie skutecznie walczono z gruźlicą, czeka techniczna śmierć, a potem niechybna rozbiórka. W Sokołowsku przetrwało do dzisiaj dawne sanatorium dra Theodora Römplera, obecnie „Biały Orzeł”. Jak przed laty leczy się tu choroby płuc. Na zapleczu budynku ocalała pamiętająca najlepsze lata efektowna kryta promenada. W parku stoją nieliczne już rzeźby ogrodowe. Wokół „Białego Orła” i „Grunwaldu” zachowały się dawne kuracyjne ścieżki prowadzące w malownicze Góry Suche.
Warto odwiedzić Sokołowsko póki nie ma w nim turystycznych tłumów.
Super kierunkiem na wakacyjny odpoczynek jest Międzygórze, bardzo malowniczo położne. Tutaj: https://slonecznawilla.eu/ jest namiar na pensjonat, w kórym sama planuję się zatrzymac.
Kapitalne ujęcia, świetna miejscówka!