Co robić w Poznaniu – Ostrów Tumski

15 lutego 2015
Jest takie miejsce w Poznaniu od którego wszystko się zaczęło. Warto od niego zacząć zwiedzanie Poznania jeśli jest się w stolicy Wielkopolski po raz pierwszy. Warto tu też zaglądać będąc mieszkańcem Poznania- by poczuć szept historii, a ostatnio nawet napić się kawy i zwiedzić niezwykłe muzeum. Chodźcie na Ostrów Tumski!
 

HISTORIA OSTROWA TUMSKIEGO

Ostrów Tumski to jedyna wyspa w Poznaniu. Kiedyś było ich tu znacznie więcej, jednak uregulowanie koryta rzeki Warty po II wojnie światowej wpłynęło na jej obecny wygląd.
Powstanie grodu Poznana datuje się na VIII – IXw. Od drugiej połowy X wieku, wraz ze wzrostem znaczenia państwa Polan, północną część tego zespołu grodowego na Ostrowie Tumskim rozbudowywano, najpierw składała się ona z dwóch, potem trzech połączonych części, z których każda była otoczona wałem. Zdaniem większości historyków Ostrów Tumski to miejsce chrztu Polski. W 1253 r. nastąpiła lokacja Poznania przez książąt Przemysła I i Bolesława Pobożnego na lewym brzegu Warty (w rejonie dzisiejszego Starego Miasta), w związku z czym Ostrów Tumskim stracił na znaczeniu jako ośrodek handlowy i władzy świeckiej. Wyspa stała się wtedy własnością biskupów poznańskich i jednocześnie centrum władzy kościelnej w diecezji. Nie była jednak częścią miasta, w którego granice została włączona dopiero pod koniec XVIII wieku.
 
 
 
KOŚCIÓŁ NA GRODZIE
 
Na Ostrów Tumski wchodzimy przez most Bolesława Chrobrego. Po lewej stronie od wejścia widać Kościół Najświętszej Marii Panny. Pełna nazwa tego kościoła brzmi : Kościół NMP in Summo – na grodzie.  Budowla zaczęła pojawiać się już w 1431 roku w miejscu, gdzie jeszcze w XII wieku stało palatium – pałac – najstarsza murowana rezydencja pierwszych władców, a obok niego stał pierwszy kościół – kaplica Dąbrówki. Pozostałości tych dwóch budowli zostały w ostatnich latach udokumentowane archeologicznie, a wyniki znalezisk wyraźnie wskazują, że Poznań już od początku Polski był miastem stołecznym i rezydencjalnym.
 
 
 

KATEDRA POZNAŃSKA

Kolejne kroki kierujemy w stronę najbardziej majestatycznej budowli na Ostrowie Tumskim – Bazyliki archikatedralnej Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
 

Katedra w Poznaniu to matka wszystkich katedr. Wybudował ją w roku 968, w stylu przedromańskim, Arcybiskup Jordan. Katedra istniała tylko 70 lat – została zniszczona przez wojska czeskie. Jej pozostałości można oglądać w podziemiach dzisiejszej, odrestaurowanej katedry. W podziemiach znajdują się: królewskie grobowce, baptysterium, chrzcielnica – to domniemane miejsce chrztu Mieszka i jego ludu! Wnętrze świątyni zdobi ołtarz główny czyli późnogotycki pentaptyk wykonany przez nieznanego artystę z Dolnego śląska.

W katedrze znajduje się 12. kaplic. Jest wśród nich Złota Kaplica – mauzoleum pierwszych władców Polski, z sarkofagami Mieszka I oraz Bolesława Chrobrego.

 
 
 
 
 

MOST JORDANA

Idąc wzdłuż murów katedry dochodzimy do nowowybudowanego mostu Biskupa Jordana, który łączy Ostrów Tumski z dzielnicą Poznania – Śródką.

Na moście możemy zobaczyć kłódki z imionami, inicjałami ludzi zakochanych. Most to też znane tło do ślubnych sesji- więc niech nikogo nie zdziwi widok kobiet w długich białych sukniach pląsających po tych okolicach.
 
 
 
 

BRAMA POZNANIA

Z mostu widać nowy budynek Bramy Poznania oraz most łączący go ze zrewitalizowaną Śluzą Katedralną.
 
 
 
Wycieczkę do Bramy Poznania planujemy w innym czasie. Wchodzimy do budynku przewinąć Zoję (jest przewijak) i łącznikiem przez Cybinę dochodzimy do Śluzy Katedralnej.
 

 

 

 

 
 
Zojka na łączniku ma ubaw po pachy! Biega w jedną i drugą stronę, czym ewidentnie pokazuje nam, że chce już sama chodzić – wózek jest dla „dzieci” 😉 Niebyliśmy przygotowani na taki obrót sprawy, więc Zojka biegała bez butów. Ale najwyraźniej bardzo jej to odpowiadało.
Po opuszczeniu budynku Śluzy Katedralnej, dosłownie na wprost widać bardzo ładną budowlę – letnią kawarnię. Był to pierwotnie budynek gospodarczy, wybudowany na przełomie XVII i XVIII w.
 
 
 
 
 
 
Kierujemy się teraz w stronę Warty. Chcemy się jeszcze przejść, zanim wsiądziemy do autobusu w drogę powrotną. Idąc ulicą Księdza Ignacego Posadzego dochodzimy do Muzeum Archidecezjalnego Genius Loci
 

 

Na Ostrowie Tumskim archeolodzy udostępniają zwiedzającym pozostałości dawnego czteroczłonowego grodu piastowskiego. Ściana o wysokości 6 metrów w głąb ziemi ukazuje konstrukcję wału otaczającego Poznań, wybudowanego w 980 roku. Przekrój wału w sposób ciekawy i jednocześnie unikatowy w skali Europy przedstawia największą akcję budowlaną do XIX wieku – konstrukcję militarną tego terenu. W pobliżu militarnych umocnień grodowych można zobaczyć także murowane fragmenty ogrodzeń Ostrowa Tumskiego z pierwszej połowy XVI wieku.
 
Idąc wzdłuż Warty ostatni raz spoglądamy w stronę Ostrowa Tumskiego. Taki widok
 
 

ZYGA LATARNIK

Wracając do domu przechodzimy koło pomnika Zygi Latarnika. Pomnik został odsłonięty w 2003r. Powstanie dzieła było efektem akcji Gazety Wyborczej i Wielkopolskiej Spółki Gazownictwa, pod tytułem Ocalmy latarnie, za cel której przyjęto zachowanie dla potomnych autentycznych gazowych latarni w mieście. Latarnia będąca elementem pomnika pochodzi z ul. Słowackiego na Jeżycach (dzielnica Poznania) i została gruntownie odnowiona przed przeniesieniem.
 
 
 
Zamiast na przystanek autobusowy idziemy jeszcze na Rynek i pieszo przez Cytadelę – największy park Poznania dochodzimy do domu. 
 
 
 
 
 
  • Śledź nas na Facebooku

  • Instagram

  • 2 komentarze

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.